Teatr Powszechny i Klątwa Wyspiańskiego
Zatytułowałam swój wpis Teatr Powszechny i Klątwa Wyspiańskiego. Na wstępie dziękuję wszystkim protestującym przeciwko spektaklowi “Klątwa” za to, że wybraliśmy się z mężem do teatru! O ile każda wizyta w Krakowie połączona jest z odwiedzeniem Teatru Starego, to w domu…. jest z tym ciężko. Zebrać się, zaplanować wyjście… niech tylko powiem, że ostatnio byliśmy ze Stasiem na “Piotrusiu Panu” w Nowym Teatrze (Stary i Nowy, a gdzie inne?), a wcześniej nawet nie pamiętam. Jednak skoro spektakl budzi takie emocje, to trzeba go zobaczyć żeby móc zabrać głos w dyskusji, bo milczeć nie wypada, a mówić bez oglądania tym bardziej.
Teatr Powszechny – idę na spektakl
Idąc do Powszechnego nie wiedziałam co działo się tam dzień wcześniej (całe szczęście). Nie ukrywam, że moje tętno przyśpieszyło gdy najpierw mijałam odprawianą na trawniku przy ulicy mszę – bo skoro odprawia się ją w takich warunkach, to …. musi to być niezwykle ważne. Gdy czekaliśmy na zielone światło wpadł na mnie pan w koszulce ONR – ale bardzo uprzejmie podtrzymał mnie żebym nie upadła i przeprosił. Potem zobaczył z kim jestem, ale na całe szczęście zapaliło się już zielone i nie musiałam dowiadywać się co usłyszałby mój mąż (a może nic).
Wejście przez obstawiony policją teatr budziło wiele emocji i już sam ten fakt przyspieszał bicie serca. Po sprawdzeniu nas wykrywaczem metalu, po okazaniu co mam w torebce, po wypiciu napoju przelanego ze szklanej butelki do 2 papierowych kubeczków zasiedliśmy na widowni. Pomyślałam nawet, że nie wiem co musiałoby stać się na scenie, żeby przebić emocje których już doświadczyłam i szczerze wątpiłam, że to się uda. A jednak!
Klątwa
Nie wiem czy widziałam kiedykolwiek coś do “Klątwy” podobnego, co byłoby tak odkrywcze w swojej prostocie, co odpowiadałoby poniekąd moim myślom na temat współczesnego teatru (a temat chociażby przekraczania konwencji jest mi dość blisko bo to w końcu mój mąż na przykład rozbiera się na scenie i nie raz albo czy jedzenie surowego mięsa, które potem zwymiotuje Małgorzat Hajewska – Krzysztofik jest aż tak istotne dla spektaklu).
Nie znałam “Klątwy” Wyspiańskiego, ale z pewnością dramat ten jest bliższy, również dzięki uwspółcześnieniu. No a przede wszystkim – odpowiadając wszystkim zarzucającym, że u Wyspiańskiego to było inaczej – przecież bazuje on tylko na motywach, a nie jest klasyczną formą przedstawienia i nikt tego nie ukrywa, co więcej – informacja ta zawarta jest nawet w tytule. Można by pytać dlaczego tak drastycznie, radykalnie czy obrazoburczo trzeba pokazywać niektóre rzeczy.
Ja uważam, że właśnie takie nieprzyjemne w odbiorze gesty podkreślają najdosadniej w czym rzecz. Scena gdy aktorzy w sutannach skręcają z różnej wielkości drewnianych i metalowych krzyży karabiny maszynowe (z których potem strzelają do publiczności) jest tak wymowna i poza dosłownym skojarzeniem z księżmi Munyeshyaka i Serobmą z Rwandy (i problemem nie są przecież pojedyncze przypadki księży degeneratów, tylko reakcja całego Kościoła na ich zachowanie), że ma się ochotę krzyknąć “ależ tak czasem bywa!”.
Moje spostrzeżenia
Przyrównać możemy tu przecież zatajenia i ciche przyzwolenie w związku z poruszanym w spektaklu tematem molestowania seksualnego i wykorzystywaniem swojej władzy. Kościół Katolicki zjada hipokryzja, której świadkami jesteśmy już w drodze do teatru, gdy to w imię Boga i Jezusa widzom się grozi i przynajmniej milczy (jeśli nie popiera) rozpylanie gazów albo wylewanie kwasu w teatrze.
Doświadczyć jej również możemy chociażby w komentarzach niektórych duchownym wobec nauk niezwykle – moim zdaniem – chrześcijańskich – zaleceń Papieża. W pewnym momencie oblał mnie zimny pot i przeszły mnie dreszcze ze strachu. W chwili gdy Jacek Beler wygłasza monolog narodowca, który sprzeciwia się przyjmowaniu muzułmanów do naszego kraju i mówi, że “nie wiadomo czy nas zaraz nie wysadzą w powietrze” zamarłam. Bo nie wiedziałam jak potoczyły się losy tych pod teatrem i nie wiedziałam, czy dzień po tym jak weszli z kwasem lub gazem do teatru nie posuną się o krok dalej i czy nas nie wysadzą. Tylko nie ‘ci źli muzułmanie”, a “ci najprawdziwsi polacy i katolicy’.
Zachwycona
Zachwyciła mnie Basia Wysocka, ubawiłam się na monologu Michała Czachora, którym uzupełnia monolog Julii Wyszyńskiej – tłumacząc coś czego i nawet ja jako żona aktora nie uświadamiałam sobie do końca – że jest to praca dość pokornej realizacji wizji reżysera i dramaturga. Aktor wykorzystując swój warsztat, talent i możliwości nadaje jedynie żywego ducha postaci. A prosta scenografia, kostiumy i muzyka wspaniale podbijają całość. Polecam wszystkim! Szczególnie przeciwnikom. Co Wam szkodzi zobaczyć i dopiero wtedy krytykować?
WtilliamTweli
12 grudnia 2018 @ 16:44
zip] ZAYN – Icarus Falls Album Download] 2019
ZAYN – Icarus Falls Great Music
You listen in: http://bit.ly/2AIQ2LR
ZAYN – Icarus Falls
Album Full# Download ZAYN – Icarus Falls 2019 Working Zip
@Zip\ Telecharger ZAYN – Icarus Falls Album Gratuit
WtilliamTweli
13 grudnia 2018 @ 00:39
zip] Full ZAYN – Icarus Falls Album Download] 2019
ZAYN – Icarus Falls Great Music
You listen in: http://bit.ly/2AIQ2LR
ZAYN – Icarus Falls
Album Full# Download ZAYN – Icarus Falls 2019 Working Zip
@Zip\ Telecharger ZAYN – Icarus Falls Album Gratuit
WtilliamTweli
13 grudnia 2018 @ 00:45
zip] Get ZAYN – Icarus Falls Album Download] 2019
ZAYN – Icarus Falls Great Music
You listen in: http://bit.ly/2AIQ2LR
ZAYN – Icarus Falls
Album Full# Download ZAYN – Icarus Falls 2019 Working Zip
@Zip\ Telecharger ZAYN – Icarus Falls Album Gratuit
WtilliamTweli
13 grudnia 2018 @ 00:52
zip] Best Jul – La zone en personne Album Download] 2019
Jul – La zone en personne Great Music
You listen in: http://bit.ly/2Q5zBDb
Jul – La zone en personne
Album Full# Download Jul – La zone en personne 2019 Working Zip
@Zip\ Telecharger Jul – La zone en personne Album Gratuit