Muffinki dyniowe – jesienny deser
Wczoraj na targu zobaczyłam dynię i uświadomiłam sobie, że za nią tęsknię – może deszczowy dzień również na to wpłynął, bo jednak to bardziej jesienne niż letnie warzywo. Upiekłam ją w piekarniku (około pół godziny w 180 stopniach), odkroiłam skórki i zmiksowałam na puree. Jego część zamroziłam, a z reszty zrobiłam muffinki. Wyszły przepyszne!
Muffinki dyniowe – jesienny deser
- Prep Time:10
- Cook Time:35
- Czas przygotowania:45 minutes
Składniki
300 g puree z dyni
200 g mąki (1:1 pszenna i jaglana)
1 jajko
70 g mleka
60 g oleju
50 g cukru
niepełna łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
szczypta przyprawy korzennej
Instrukcja
Najpierw zmieszałam w jednej misce: mąkę, proszek do pieczenia, cukier, sól i przyprawę korzenną.
W drugiej miseczce wymieszałam wszystko co mokre, czyli: jajko, mleko i olej.
Następnie połączyłam wszystko dodając puree z dyni.
Podobno długie mieszanie ciasta muffinkowego powoduje, że są one twarde.
Piekarnik nagrzałam do 190 stopni, w tym czasie włożyłam do posmarowanych olejem foremek ciasto i posypałam pestkami dyniowymi. Piekłam 35 minut. O tym, że były gotowe wiedziałam, bo patyczek do szaszłyków którym sprawdzałam ciastka był suchy po nakłuciu ich.
Keywords: dynia, muffiny, zdrowe słodycze
A potem do piekarnika włożyłam łososia posmarowanego wczoraj obficie pesto i piekłam go kolejne 20 minut, robiąc rybny obiad, który lubią wszystkie dzieci!
