Koktajl owocowy księżniczki Roszpunki
Koktajl owocowy…hmmm…Dziś uprzytomniłam sobie jak dawno nie piłam zielonego koktajlu! Zrobiło mi się tak smutno, poczułam się wręcz niedożywiona… Więc otworzyłam książkę na stronie mojego ulubionego przepisu! Pamiętam, jak go zrobiłam ok. 18 i …. długo nie mogłam potem spać. Koło północy leżąc w łóżku, zupełnie nieśpiąca zdałam sobie sprawę, że to miłe pobudzenie (nie związane z kołataniem serca jak po kilku kawach) wynika właśnie z tego, że przyswoiłam “zieloną energię”! W prawdzie zamiast pomarańczy lepiej wybrać o tej porze roku brzoskwinię, która jest sezonowa i lokalna, ale przepis wklejam i polecam z całego serca! 🙂
DrukujKoktajl owocowy księżniczki Roszpunki
Składniki
50 g roszponki (kubek ubitych liści)
1 pomarańcza
1 jabłko
1/2 szklanki wody
Instrukcja
1/ Roszponkę, pomarańczę i jabłko wyciskamy w wyciskarce do soków lub sokowirówce.
2/ Wodą przepłukujemy pojemnik urządzenia i dodajemy ją do koktajlu.
3/ Mieszamy
Nutrition
- Calories:214
- Fat:1,4
- Carbohydrates:42,6
- Fiber:9,1
- Protein:3,9
Zielona energia – roszponkowy koktajl owocowy
Coraz większą popularnością cieszą się ostatnio koktajle z dodatkiem zielonych liści: jarmużu, szpinaku czy selera naciowego. Niekiedy ciężko jest się pozbyć dość charakterystycznego dla nich tzw. smaku chlorofilu. Często dodawany jest do nich banan, który faktycznie niemal całkowicie zakrywa ten smak. Ja jednak uważam, że warto przed dodaniem banana sprawdzić, czy nie wystarczy zrobić prostszy i mniej kaloryczny koktajl owocowy. Odchodząc nieco dalej od tego konkretnego przepisu, zdradzę Wam jeden sekret, który poprawia smak większości koktajli – są to kwaśna cytryna, limonka lub pomarańcza. Nie raz okazywało się, że pozornie mdły napój, po dodaniu zaledwie kilku kropli soku nabierał wyrazu i szlachetniejszego smaku.
Chlorofil jest zwielonym barwnikiem roślin – co ciekawe, ma budowę niemal identyczną jak nasz czerwony barwnik krwi – hemoglobina. Z jednym tylko wyjątkiem, mianowicie w centrum pierścienia porfirynowego mamy żelazo, a w chlorofilu w centrum jest pierwiastek magnezu. Dlatego wszyscy zestresowani, zmęczeni, mający problemy z koncentracją i skurczami, powinni jeść i pić jak najwięcej zielonych liści! To dzięki chlorofilowi rośliny nie muszą jeść – barwnik umożliwia im wiązanie energii pochodzącej z promieni słonecznych. W związku z tym, niektórzy agitatorzy tego rodzaju koktajli mówią wręcz o zielonej energii zawartej w nich. I muszę przyznać, że mają wiele racji.