Najlepsze wypieki z dobrych produktów
Piec czy kot? Kawa czy herbata? Masło czy margaryna? Moje odpowiedzi brzmią: pies, herbata, masło 🙂 A propos masła! Gdy ktoś ma wysoki cholesterol, to powiem, żeby jadł więcej błonnika, uprawiał sport, ale nie musi od razu rezygnować z prawdziwej i naturalnej diety, opartej o składniki dobrego pochodzenia. Dlatego wybierając wszystko co jemy, zastanawiajmy się, skąd nasze jedzenie pochodzi oraz czy chcemy, aby było ono częścią naszego organizmu. I gotujmy oraz róbmy wypieki z dobrych produktów. A masło od ‚szczęśliwych’ krów (jak Valio) jest także smaczniejsze! Od mleka takich krów firma Valio od 110 lat produkuje nabiał oraz wprowadzone niedawno do Polski masło premium. Tradycyjne oraz lekko solone i… takie, które będzie chyba ulubionym smarowidłem mojego męża – z dodatkiem oleju rzepakowego, dzięki czemu łatwiej się rozsmarowuje (ja zawsze chowam masło do lodówki, a małżonek wystawia).
Pssst podobno każda z tych fińskich krów Valio ma nawet swoje imię! 🙂
Nie jestem mistrzynią deserów.
Na szczęście słodycze, to element kulinarnego świata, bez których mogę żyć. A żeby być bardziej dokładną, gdy ich nie widzę, nie marzę o nich. Kiedy natomiast pojawiają się przed oczami… moja obojętność znika. Może dlatego nie próbuję nawet swoich sił w słodkich wypiekach. Zostałam jednak zaproszona na warsztaty pieczenia ciast inspirowanych Finlandią, prowadzone przez Dominikę Krzemińską. I okazało się, że zrobienie drożdżowych bułeczek to … nomen omen – bułka z masłem. Piekłam tradycyjne fińskie bułeczki cynamonowe, które (nie)stety są przepyszne!
Jako dietetyk waham się w prawdzie czy powinnam podzielić się z wami tym przepisem, bo jeżeli wam zasmakują tak jak mi … ale liczę na Wasz umiar i świadomość, że tylko dobre składniki wykorzystane podczas pieczenia ciast dają nam „rozgrzeszenie”. Mireille Guiliano w swojej książce pt.:”Francuski nie tyją” opisuje i analizuje, dlaczego mieszkając w USA tyła, a wracając do Francji i jedząc bagietki, maślane rogaliki i innego typu produkty, chudła. To właśnie dobre składniki (prawdziwe masło, dobra śmietana, najlepsze mleko) dają przewagę francuskim deserom nad amerykańskimi. I tu ciekawostka – najlepsze francuskie cukiernie do wypieku swoich słynnych croissantów używają podobno masła od Valio
Wracając do warsztatów z Valio – tego dnia upiekłam również piaskową babkę… i też nieskromnie powiem, że poradziłam sobie z tym wypiekiem A na koniec, na deser można powiedzieć, zjadłam zwykłą bułkę z naprawdę przepysznym masłem.