Podczas jesiennych obowiązków i pierwszych myśli o przygotowaniach do Świąt (tak! Dziś kilka moich koleżanek zrobiło zdjęcia pierniczków) powinniśmy też zadbać o siebie. Dzisiejsze owoce sezonowe zawierają ogromne ilości witaminy C, która reguluje i poprawia pracę naszego układu odpornościowego. Poniżej 6 sposobów na lepszą odporność jesienią.

Warto wybrać się na bazar (lub w dzicz) i znaleźć tam różne owoce, które idealnie sprawdzą się na jesienne przeziębienia lub wsparcie odporności, aby ich uniknąć. Warto korzystać z tego co sezonowe, bo przyroda mądrze o nas zadbała!

6 sposobów na lepszą odporność jesienią

1. Dzika róża

Zawiera około 60 razy więcej witaminy C od pomarańczy! Ważne, żeby w trakcie robienia przetworów z dzikiej róży utrzymać niską temperaturę. Witamina C jest bardzo nietrwała przez co najlepiej zrobić przetwory szybko, w niskiej temperaturze i jak najszybciej je spożyć. Polecam wyciśnięcie soku z owoców róży lub ususzenie ich i dodawanie do napojów.

2. Żurawina

Kolejny produkt z dużą ilością witaminy C, dosyć kwaśny. Bardzo dobry jest na przykład kisiel z żurawiny. Nie można go za bardzo słodzić, ze względu na to, że cukry proste zwiększają stany zapalne i spożycie słodkiego kisielu może mieć odwrotne działanie od pożądanego. Zachęcam do szukania zdrowszych zamienników cukru! Kwaśne przetwory żurawinowe świetnie nadają się jako dodatek do serów!

3. Rokitnik

Firmy farmaceutyczne często wykupują większość zbiorów do produkcji suplementów, dlatego czasami trudno go zdobyć -przynajmniej tak usłyszałam raz na bazarku. Ja uwielbiam rokitnik jako dodatek do herbaty!

Cieszy się on ogromnym zainteresowaniem ze względu na swoje substancje bioaktywne, które hamują rozwój komórek nowotworowych. Znany jest z tybetańskich ksiąg medycznych od VII w. n. e. !

A ponadto…

4. Czosnek

Tu z dostępnością nie ma takiego problemu jak z rokitnikiem. Zachęcam Was do sprawdzania skąd pochodzi czosnek który kupujecie, niestety często w naszych sklepach oferowany jest ten z Azji lub Ameryki Południowej! Jest to warzywo o udowodnionym działaniu antyoksydacyjnym, ludzie zazwyczaj interesują się nim bardziej jak są już przeziębieni i zostają w domu. Natka pietruszki niweluje ostry zapach, który może nam towarzyszyć po zjedzeniu go, więc świetnie sprawdza się w połączeniu z nią!

5. Kasza jaglana

Zawiera duże ilości błonnika, białka, magnezu i żelaza. Oprócz tego, nie zawiera glutenu, więc jest zdrowa dla ludzi, którzy nie powinni go spożywać. Ma też inne wyjątkowe właściwości – toleruje suszę i ma krótki sezon wegetacyjny. Jedzcie ją na zdrowie i w chorobie! Mi często towarzyszy w walce z katarem, ponieważ przypisuje się jej właściwości zmniejszające ilość śluzu w organizmie.

6. Miód

Pomaga zwalczać infekcje, zmęczenie i wzmacnia układ odpornościowy. Ma działanie antybakteryjne i antyoksydacyjne. W zależności od tego z jakiej rośliny jest wykonany miód ma różne właściwości zdrowotne.

Należy pamiętać, żeby nie dodawać miodu do gorących napojów, ponieważ jego cenne enzymy (amylaza, inwertazy, oksydaza glukozowa) są rozkładane już przy 45 stopniach Celsjusza i nie mają wtedy swoich właściwości. Przestudźcie więc wodę / herbatę / zioła i miód dodajcie tuż przed piciem jej.

Można również zostawić łyżeczkę miodu w szklance z zimną wodą na noc – rano będzie rozpuszczony.

Jak zawsze zachęcam również do picia koktajli – one też poprawiają odporność! 

NA ZDROWIE!