Bezproblemowe śniadania z dziećmi
O tym, że śniadanie jest najważniejsze słyszał chyba każdy. Jak tę wiedzę przełożyć na praktykę?Stosując kilka prostych zabiegów, możesz sprawić, że śniadania będą przyjemnością, a dzięki temu staną się codziennością. Bezproblemowe śniadania z dziećmi.
Kilka moich trików na bezproblemowe śniadania z dziećmi
- Planuj. Jako kobieta prowadząca dom, słowo ‘plan’ wypowiadam częściej niż project manager w korporacji. Ale to pomaga. Kolejny dzień planuję już wieczorem. Jeśli ustalę z dziećmi co zjemy rano, to:
– po pierwsze mogę zacząć przygotowania do śniadania z wyprzedzeniem (np. płatki owsiane moczę wieczorem z dodatkami suszonych owoców i rano tylko podgrzewam);
– po drugie rano wiem, ile czasu mi ono zajmie (czyli wiem do której godziny mogę spać);
– a po trzecie i najważniejsze – umowa to umowa. Miała być jajecznica, to jemy jajecznicę. Nie rozważamy, czy może jednak owsiankę. Chłopcy lubią, gdy uzgadniamy nasze plany i honorowo się ich trzymają.
- Planowanie z dziećmi to jedno, planowanie zakupów to drugie. Rozpisanie na kartce kilku śniadań na najbliższe dni ułatwi Wam wyjście z monotonii i zadbanie o różnorodność posiłków, co jest niezwykle ważne.
- Pamiętaj o wartościowych dodatkach. Owsianka na wodzie z rodzynkami i jabłkieminaczej odżywia dziecko niż ta sama owsianka z dodatkiem masła migdałowego, mleka ryżowego z wapniem i łyżeczką zarodków pszennych. Mam kilka stałych dodatków, bogatych w witaminy i minerały, zdrowe tłuszcze i białko roślinne, które dorzucam do dań, aby lepiej się odżywiać. Poniżej znajdziecie kilka moich ulubionych dodatków.
- Zapasy. Robię większe porcje kaszy z owocami, mrożę w małych pojemniczkach i mam awaryjne danie do rozmrożenia i zagrzania w garnuszkuw 5 minut.
Moje mini – super – dodatki to np.:
– pestki dyni i słonecznika,
– tahini (bogata m.in. w wapń pasta sezamowa)
– ‘mleka’ roślinne wzbogacone wapniem,
– zarodki pszenne,
– zmielone siemię lniane i chia (najlepiej zmielić je tuż przed podaniem w młynku do kawy)
– natka pietruszki,
– kiełki,
-suszone owoce.
Macie inne dodatki, które wzbogacają odżywczo Wasze posiłki?
Masła orzechowe to moje stosunkowo niedawne odkrycie. Można je zrobić samodzielnie (o czym pisałam), ale… no wiadomo 😀 Wcześniej znałam jedynie masło z orzeszków ziemnych, ale gdy posmakowałam tego migdałowego… Nagle okazało się, że masło orzechowe jest nie tylko przepyszne samo wyjadane łyżeczką. Dodane do jaglanki i owsianki niesamowicie wzbogaca ich smak. Ponadto wspaniale się spisuje jako drugie śniadanie. W połączeniu z odrobiną powideł śliwkowych tworzy pyszną szkolną kanapkę.
Co jest warte podkreślenia? Pamiętajcie, że rozkład źródeł energii w diecie dzieci jest nieco inny niż u dorosłych – dzieci potrzebują więcej tłuszczu, dlatego dodanie łyżeczki takiego masła rozwiązuje problem. Ja mam w domu na zmianę masło z orzechów laskowych, z migdałów, z orzechów włoskich lub pasty mieszanki jak te od Basia Basia.
