Wegańskie kotleciki ryżowo – brokułowe
Największą kuchenną inspiracją jest dla mnie tzw. czyszczenie lodówki. Ostatnio zostało nam trochę ugotowanego brązowego ryżu, a w spiżarce był brokuł i kalafior. Więc… zrobiłam wegańskie kotleciki ryżowo – brokułowe. Mało pracy, kolacja gotowa, część z nich dałam sąsiadce na lunch, a kilka zamroziłam.
DrukujWegańskie kotleciki ryżowo – brokułowe
Składniki
1 szklanka ugotowanego ryżu brązowego
1/2 brokuła
kawałek kalafiora
1 czerwona cebula
1 ząbek czosnku
2 łyżki mielonego siemienia lnianego
1/2 pęczka koperku
ok. łyżki sosu sojowego
szczypta gałki muszkatołowej
szczypta soli
odrobina oleju rzepakowego
bułka tarta
Instrukcja
1/ Brokuła i kalafiora ugotuj na parze lub w niewielkiej ilości wody.
2/ Cebulę pokrój w kostkę, czosnek posiekaj i obsmaż na patelni na łyżce oleju.
3/ Wymieszaj ryż, brokuła, kalafiora i cebulę. Rozgnieć widelcem lub przeciśnij przez praskę do ziemniaków.
4/ Do masy dodaj mielone siemię lniane, gałkę muszkatołową, pokrojony koperek – wymieszaj i dopraw do smaku z sosem sojowym.
5/ Na blaszkę połóż papier do pieczenia posmarowany olejem.
6/ Pomocz ręce, formuj kotleciki i obtocz je w tartej bułce, następnie połóż na papier do pieczenia.
7/ Piecz kotleciki w 180 stopniach przez około 20 – 25 minut. W między czasie możesz przełożyć je na drugą stronę aby się równomiernie podpiekły.
Nutrition
- Calories:411
- Fat:12,7
- Carbohydrates:49,7
- Fiber:16,7
- Protein:17
Keywords: Żywienie dzieci, brokuł, dieta roślinna, fleksitarianizm, kotleciki, kotleciki ryżowo-brokułowe, roślinne poniedziałki, ryż, wege,
Roślinny poniedziałek
Dwa dni temu miałam przyjemność uczestniczyć w konferencji Plant-Powered Perspectives, dotyczącej przyszłości diety roślinnej, zorganizowanej przez kampanię roślinnie jemy. Padły na niej bardzo ciekawe głosy przedstawicieli różnych dziecin i instytucji opowiadające o kreowaniu marki czy trendach w gastronomii i przemyśle spożywczym. Wysłuchałam m.in. Weroniki Pochylskiej z roślinniejemy.pl, restauratorów i szefów kuchni (nie tylko wegańskich), Krzystof Bożek – założyciela restauracji Krowarzywa i Witolda Sysiaka – współzałożyciela marki Zielone Pojęcie oraz wielu innych. Kolejny raz upewniłam się w tym, jak dobre jest dla wszystkich zwiększenie spożycia roślin i ograniczenie spożycia produktów pochodzenia zwierzęcego. Jest to dobre dla naszego zdrowia, dla dobra naszej planety, dla etyki życia… Nie zmuszam tu nikogo do bycia wege. Poznałam tam jednak idee, do której, jako fleksitarianka, z radością się przyłączę. Są to roślinne poniedziałki! Również Was do tego zapraszam. Wiem z doświadczenia, że wdrożenie w praktyce takiej idei w ciągu nawet jednego dnia w tygodniu, otworzy głowę, przetrze szlaki i ułatwi dalsze zmiany na lepsze. Mamy cały weekend na zaplanowanie roślinnego jadłospisu na poniedziałek!